Hiszpańska agencja antydopingowa bada przypadek Denisa Czeryszewa. Rosyjski skrzydłowy jest podejrzany o to, że w trakcie przygotowań do mistrzostw świata stosował hormon wzrostu.
Skrzydłowy reprezentacji Rosji stał się obiektem zainteresowania agencji antydopingowej po wywiadzie, którego udzielił jego ojciec. Według niego piłkarzowi podano niedozwoloną substancję podczas przygotowań do mistrzostw świata. – Nie wiem, skąd dziennikarze mają takie informacje, nigdy nie zażywałem niedozwolonych substancji – zaprzecza Czeryszew junior.
Rosyjska federacja wydała już w tej sprawie oświadczenie. Piłkarz miał przyjmować za pomocą strzykawki osocze bogatopłytkowe. Ta procedura, do której doszło w byłym klubie piłkarza Villarrealu, ma być w stu procentach legalna. Do tego Rosjanie twierdzą, że słowa ojca Czeryszewa zostały źle zinterpretowane.
Według hiszpańskich mediów piłkarz stosował hormon wzrostu. Przyjmowanie go bez wyraźnego zalecenia lekarzy jest w sporcie traktowane jako doping.
Czeryszew podczas mundialu był liderem reprezentacji. W pięciu meczach strzelił cztery gole, a Rosjanie niespodziewanie dotarli do ćwierćfinału.
Piłkarzowi za stosowanie dopingu grożą nawet cztery lata dyskwalifikacji.
2 - 0
Islandia
2 - 1
Finlandia
2 - 1
Anglia
0 - 3
Holandia
2 - 0
Polska
0 - 1
Szwecja
5 - 0
Portugalia
0 - 1
Włochy
1 - 2
Norwegia
0 - 1
Finlandia
16:00
Belgia
19:00
Włochy
16:00
Dania
19:00
Szwecja
16:00
Holandia
19:00
Walia
19:00
Szwajcaria
19:00
Islandia
19:00
Hiszpania
19:00
Belgia